Pszczelarz opowiada, że wsiadł w samochód i pojechał w stronę ciągnika. Trochę czasu mu to zajęło, bo musiał jechać drogami, a nie przez pola. - Gdy do niego dotarłem, poczułem gryzące w nosie i gardle chemikalia, okazało się, że opryskiwał pole. Za dnia, przy pięknej pogodzie, w czasie gdy latają pszczoły. Nie wyglądał na przejętego możliwością otrucia owadów. Zaproponował nawet, że jakoś się dogadamy - wskazuje pszczelarz. - Odmówiłem, bo tu nie chodzi o pieniądze, tylko o zasady. Powinien wiedzieć, kiedy wolno pryskać, a kiedy nie. Widać było pszczoły i powinien poczekać do zmroku, kiedy już nie będą pracować.
Przecież bez pszczół nie będzie żywności i życia.
Mężczyzna zaznacza, że pszczoły zostały spryskane środkami chemicznymi podczas oblotu. Miały na sobie ślady toksycznej substancji. W tej chwili trudno ocenić, ile z nich padło, bo nie było w stanie wrócić do uli. - Zgłosiłem sprawę policji - mówi. - Na razie nie wiem, co się z nią dalej dzieje.
Pytanie o zatrucie pszczół skierowaliśmy do żagańskiej policji, jednak do chwili publikacji nie udało się sprawdzić, jaki jest jej dalszy bieg.
Polub nas na fb
Pszczelarze są często bezradni
Pszczelarz z Mycielina zgłosił się do Lubuskiego Związku Pszczelarzy. - Rozmawiałem z tym panem - przyznaje prezes Lesław Tetera. - Niestety, często jesteśmy bezradni wobec takich działań rolników. Policja nas często zbywa, a przepisy nie chronią pszczół. Dopiero gdy pszczelarz poniesie ogromne straty, to może się z nimi zwrócić do swojego urzędu gminy, który powoła odpowiedni zespół.
Prezes związku skierował nas do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa
Czytaj również na naszym portalu
Inspektor pomoże pszelarzowi
Jolanta Ratajczak, wojewódzki inspektor ochrony roślin i nasiennictwa zaznacza, że sprawa z Mycielina jest w zainteresowaniu inspekcji. - Rolnik lub inna osoba wykonująca opryski powinna być przeszkolona i sprawdzić, czy w chwili oprysku nie latają pszczoły - zaznacza. - Jeśli pszczelarz nie zna nazwiska rolnika, powinien się do nas zgłosić, opisując miejsce, czas zdarzenia, dołączyć zdjęcia lub film, jeśli je posiada. Zapraszamy do naszego oddziału terenowego w Żaganiu.
Te informacje przekazaliśmy naszemu Czytelnikowi, który ucieszył się, że jest instytucja, która chce się zająć sprawą trucia pszczół. - Zgłoszę się niezwłocznie - zadeklarował. - Dziękuję, że nie zostałem po raz kolejny zbyty.
Będziemy się przyglądać sprawie i informować Czytelników o jej dalszym rozwoju.
Zobacz film CDRBrwinów o pszczołach miodnych i pszczelich rodzinach
promocja aplikacji nasze miasto
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste:
- Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz "Żary"
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?