W listopadzie 2021 pałac i park w Chichach odwiedzili członkowie Towarzystwa Przyjaciół Żagania. Zobaczcie, co tam zastali i czyich opowieści wysłuchali!
Jak dojechać do pałacu w Chichach
- Wyjeżdżamy z Żagania przez Bożnów i Chrobrów, w kierunku Szprotawy, drogą krajową nr 12.
- W miejscowości Bobrzany skręcamy w lewo.
- Po pokonaniu kilkuset metrów skręcamy w prawo, za zabytkową stodołą.
- Docieramy pod bramę wjazdową pałacu. Na mapie miejsce to jest siedzibą fundacji Chichy Art.
Zobacz na mapie Google, gdzie mieści się pałac w Chichach?
Pani na Chichach
Leokadia BrudzińskaDobrowolska, śpiewaczka operetkowa z Warszawy kupiła XVIII pałac w Chichach w 2002 roku. Zakochała się w tym miejscu i zobaczyła jego potencjał. Nie przeraził jej stan całkowitej ruiny. Była już na emeryturze i postanowiła stworzyć we wsi na zachodzie Polski centrum kulturalne. Wiele osób pukało się w głowy, nie wierząc w powodzenie jej przedsięwzięcia, jednak po blisko 20 latach pałac żyje i zaczyna lśnić dawnym blaskiem. W jego prowadzeniu pomaga pani Lenie syn Marcin Dobrowolski wraz z żoną.
Polub nas na FB
Jest kawiarnia, w piwnicy będzie restauracja
Pałac w Chichach odwiedza coraz więcej gości. Na razie korzystają z kawiarni, ale Marcin Dobrowolski zapowiada, że rodzina przygotowuje również restaurację, która będzie czynna w pałacowej piwnicy. Dla chętnych są warsztaty ceramiczne, a w okresie świątecznym pałac zorganizuje również kiermasz.
Można zapowiedzieć swoje odwiedziny telefoniczne lub mailowo:
Fundacja Lubuska Akademia Sztuki "Chichy Art"
Chichy 37 E
67-320 Chichy
tel. 503 556 268
e-mail: [email protected]
Zobaczcie zdjęcia z warsztatów ceramicznych w pałacu Chichy
Pałac w Cichach otwarty dla gości
Pani Lena zaprasza serdecznie gości, dla których przygotowała drobne upominki: notesy i historię pałacu. We wnętrzach można zobaczyć jej zdjęcia i afisze przedstawień operetkowych, a także przepiękną, wykonaną własnoręcznie ceramikę i piec do jej wypalania. Atrakcję jest również popiersie "białej damy", kilka lat temu wyłowione z przypałacowego stawu. Trafiło tam prawdopodobnie w 1945 roku, po zakończeniu działań wojennych lub trochę później, gdy w pałacu powstał PGR. Prawdopodobnie przedstawia oblicze córki hrabiego zu Dohna, jednego z dawnych właścicieli pałacu.
Dawny właściciel zdruzgotany
W 2006 roku na zaproszenie pani Leny do Chich przyjechał z Australii Caspar von Diebitsch, z ostatni z rodu dawnych właścicieli pałacu. - Był zdruzgotany tym, co zobaczył - wspomina M. Dobrwolski. - Pałac był wówczas w całkowitej ruinie.
Czytaj również na naszym portalu
Zobacz film x-news o nazwach lubuskich miejscowości
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
